sobota, 28 listopada 2015

Brutto czy netto ?

Złoto

Metal jak metal.
Wartości rzemieślnicze ma nikłe, ale się błyszczy
Kobiety szaleją na jego widok. 
Mężczyźni szczują nim kobiety.
Ten zwykły metal, wyznacza wartość Moją czy Twoją.


Czy to ma sens...?
Dlaczego tak jest że moją wartość wyznacza kawałem metalu? Owszem ówcześnie mamy pieniądze, lecz to tylko kawałek papierka, który jest wyznacznikiem złota.


  • Chcesz mieć fajny samochód? Musisz mieć dużo pieniędzy.
  • Piękna kobieta u twojego boku? Musi się pokazać przed koleżankami.
  • Prawdziwy przyjaciel? To dlaczego nie postawisz mu piwa?
  • Kumple nie pamiętają jak się nazywasz? Zaproś ich na domówkę, oczywiście sam opłać całą imprezę.

    Materializm cecha charakteru której nigdy nie zrozumiem.


    Jak tylko wracam z wypłatą, ręce same sięgają do mojego portfela. Mężczyzna zarabia, kobieta gotuje. NIE...! krzyczą wszystkie 
    feministki. Nie będą niewolnicami mężczyzn. Szkoda tylko że jak mają ochotę na coś ekskluzywnego czy szalonego, nagle bardzo chętnie klękają z otwartymi ustami by poprosić a czasem zachęcaja w inny sposób.

    Jesteś moim/ją najlepszym/ą
    przyjacielem/
    ółką.
    W
    yjdziesz na spacer? Porozmawiać? Wysłuchać?

     
       -N
    ie lepiej iść do baru? 
       -Wybacz jestem przed wypłatą.
       -Spoko, wyjdziemy kiedy indziej.


    Czy już nie można się normalnie spotykać? Bez wydatków, piwa, pieniędzy, zerkania w trakcie rozmowy na facebooka?

    GDZIE PODZIAŁO SIĘ NASZE CZŁOWIECZEŃSTWO????

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Archiwum bloga